W ten sposób chcąc wpłynąć na kształt wybranego projektu rewitalizacji Alei Wojska Polskiego na odcinku pomiędzy obydwoma placami, w którym zamiast tramwaju ma kursować elektryczny autobus. To rozwiązanie jest niekorzystne zarówno dla mieszkańców jak i okolicznych przedsiębiorców.

- Tramwaj za to znacząco poprawiłby komunikację w mieście, uważa Przemysław Słowik z Nowoczesnej. - Tramwaj byłby tym elementem, który mógłby połączyć tak odległe dzielnice jak Głębokie i dzielnice na Prawobrzeżu. Al. Wojska Polskiego mogłaby być tym elementem, który połączy te dwie części miasta. Tramwaj jest zapisany w rozwoju miasta jako podstawowy środek transportu, który powinien być rozwijany.

- Tramwaj mógłby ożywić tę część miasta, z drugiej strony przecież jeździ całkiem niedaleko - mówią szczecinianie. - Mieszkam na Parkowej i dojeżdżam tu "11" wysiadając na Szarych Szeregów. Wojska Polskiego całą drogę przechodzę na piechotę. Z jednej strony jest tramwaj. Gdyby był tramwaj, może byłby większy ruch. Tak nie ma parkingów, nie można się zatrzymać, a tak z tramwaju ktoś wysiądzie i byłoby lepiej.

Aby Rada Miasta zajęła się projektem obywatelskim, potrzebne jest zebranie minimum 400 podpisów.

Obecny projekt przebudowy odcinka alei Wojska Polskiego wybrany przez miasto zakłada m.in. poszerzenie chodników, zwężenie ulicy, ograniczenie prędkości na tym odcinku do 30 km/h, wprowadzenie autobusu elektrycznego czy ukośnych miejsc parkingowych w alei na środku ulicy. Rewitalizacja ma kosztować około 20 milionów złotych.