O to, że ustawa dezubekizacyjna obejmie dawnych sportowców obawiał się w ubiegłym tygodniu na łamach "Gazety Wyborczej" m.in. Kazimierz Kmiecik z drużyny, która w 1974 roku zdobyła brązowy medal Mistrzostw Świata w piłce nożnej. Kmiecik grał wtedy w milicyjnej Wiśle Kraków.

Dziś minister Witold Bańka mówił w "Rozmowach pod krawatem", że ustawa nie obejmuje sportowców z klubów wojskowych i milicyjnych.

- Myślę, że są tutaj kwestie do wyjaśnienia. Wyraźnie podkreślamy, że etaty milicyjne czy wojskowe nie skutkują obniżeniem emerytur dla tychże sportowców, którzy byli na takich etatach. Czym innym jest oczywiście etat "esbecki" i "ubecki" - wyjaśniał minister.

W czasach PRL wiele polskich klubów sportowych, m.in. Gwardia Warszawa, Olimpia Poznań czy Arkonia Szczecin, było zarządzanych przez milicję. Wchodząca za kilka dni w życie ustawa dezubekizacyjna obniża emerytury byłym funkcjonariuszom służby bezpieczeństwa PRL.