Rekonstrukcja została przeprowadzona z myślą o przyszłości Polski - mówi poseł PiS Leszek Dobrzyński.

- Myślimy o tym, co obiecaliśmy Polakom: że będziemy ich łączyć, będziemy starać się zasypywać rowy, które powstały, że będziemy kontynuować wszystko to, co Polsce i Polakom obiecaliśmy w kampanii wyborczej; krótko mówiąc to, że "Dobra Zmiana" będzie kontynuowana - zapewniał Leszek Dobrzyński.

Nie problem w nazwiskach, a w tym co reprezentuje sobą obecny rząd - uważa posłanka PO Magdalena Kochan.

- Bez znaczenia, jeśli polityka rządu w stosunku do tego, jak umiejscawiamy się w Europie, to jest dla mnie znaczące. Nazwiska osób mniej, natomiast polityka rządu nie zmieniła się w tym zakresie i moim zdaniem nie jest dobry prognostyk - oceniła Magdalena Kochan.

Rekonstrukcja rządu ma charakter wizjonerski - uważa poseł ugrupowania Wolni i Solidarni Sylwester Chruszcz.

- Prezes Kaczyński po Porozumieniu Centrum, po koalicji w latach 2005-2007, dzisiaj chcąc iść dalej i mieć większość koalicyjną tak przemodelował filozofię rządu, że postawił na gospodarkę, na wizjonerskie projekty - podkreślił Sylwester Chruszcz.

Dużych zmian po rekonstrukcji rządu nie spodziewa się Ewa Milczarek z Nowoczesnej.

- Jedyne, co może cieszyć - bo zawsze cieszy, kiedy pojawia się minister ze Szczecina - to zwiększona pozycja naszego regionu. Ale nie ukrywajmy tego, że pozycja ministra Brudzińskiego w PiS była zawsze wysoka - oceniła Ewa Milczarek.

Zmiany kadrowe to nic nadzwyczajnego - mówi Jacek Kawka, gryfiński radny, działacz Solidarnej Polski.

- Procesy, które zachodzą, ścierające się poglądy powodują to, że następują zmiany. Ważne jest to, żeby ktoś kto zarządza zmianą miał wizję. Widzę, że pan Jarosław Kaczyński taką wizję ma i w odpowiedni sposób ją przeprowadza - powiedział Jacek Kawka.

Ministerską tekę stracił Antoni Macierewicz, zastąpił go w MON Mariusz Błaszczak. Z kolei jego stanowisko przejął w MSWiA Joachim Brudziński. Poza tym ministrami nie są już Jan Szyszko, Witold Waszczykowski, Konstanty Radziwiłł i Anna Streżyńska.