21 kwietnia 1948 roku został założony Klub Sportowy Sztorm Szczecin, późniejsza Pogoń. Jak mówił były dyrektor klubu Andrzej Rynkiewicz, nie ma najmniejszych wątpliwości, że dziś Pogoń to jedna z najlepszych marek Szczecina. - Wystarczy popatrzyć na godło Szczecina i godło Pogoni. Widnieją na nich bordowo-granatowe barwy i gryf - zwracał uwagę Rynkiewicz.

Przez wiele lat Pogoń Szczecin, oprócz piłki nożnej, to był też między innymi boks, piłka ręczna oraz szachy. Zdaniem byłego piłkarza ręcznego i medalisty Igrzysk Olimpijskich Janusza Brzozowskiego, zawsze było co oglądać. - Wzorem bogatych klubów zachodnich, piłka nożna grała wtedy kiedy było ciepło, a zimą grały dyscypliny halowe. Klub zapewniał mieszkańcom Szczecina rozrywkę. Ja to wtedy kupiłem - oceniał Brzozowski.

Jak mówił dziennikarz Polskiego Radia Cezary Gurjew, należy dbać o historię, bo wtedy jest łatwiej o sukces. - Należy pamiętać o zawodnikach, którzy stanowili przeszłość i tradycję. Są młodzi menadżerowie i szefowie, ale warto rozmawiać, warto - nawet jak ma się inne spojrzenie - czerpać z doświadczeń ludzi, którzy kiedyś funkcjonowali w trudniejszych warunkach - podkreślał.

Dlaczego piłkarze Pogoni nazywani są "Portowcami"? - To od samego początku był klub przedsiębiorstw gospodarki morskiej. O piłkarzach Pogoni mówiło się i wciąż mówi się "Portowcy", ponieważ byli w gestii zarządu portu - przypomniał dziennikarz Radia Szczecin Michał Elmerych.

70-lecie Pogoni Szczecin przypada w najbliższą sobotę. Tego dnia Portowcy zmierzą się z Piastem w Gliwicach. Z kolei za tydzień, 28 kwietnia, Pogoń zagra w Szczecinie z Sandecją Nowy Sącz. Wstęp na to spotkanie jest bezpłatny. Dotąd rozdano już ponad 15 tysięcy darmowych wejściówek. Bilety można jeszcze odbierać w jednym z punktów w Szczecinie i regionie. Wystarczy mieć kartę kibica. Szczegóły na stronie klubu .