Politykowi ludowców zadaliśmy pytanie o jego wpis na portalu społecznościowym - tam prognozował 15 procentowe poparcie, czyli mniejsze niż zaskakujący wynik PSL sprzed 4 lat. Wtedy było to 24 procent. Obecnie, według sondaży, ludowcy balansują na granicy progu wyborczego, ale Kalinowski wierzy w sukces samorządowców PSL

- Nie będzie to 24, nasza sytuacja jest dzisiaj trudniejsza, niż była cztery lata temu, ale wybory samorządowe zawsze są innymi wyborami, mniejszą rolę odgrywają tam szyldy. Nie mówię, że musi być to 15, ale śmiało będzie dwucyfrowa liczba, bliższa 15 niż 10. Zaraz po poprzednich wyborach samorządowych mówiłem, że oczywiście książeczka i numer jeden na pierwszej stronie nas premiowało, tak jak osiem lat temu premiowało PiS na Mazowszu - analizował Kalinowski.

Kalinowski "jest przekonany", że PSL uda się utrzymać pozycję w powiatach i gminach, a także sejmikach wojewódzkich. W Szczecinie ludowcy radnych nie mają, a w zachodniopomorskim sejmiku klub PSL liczy obecnie cztery osoby i współrządzi w koalicji z PO.