Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
5 lipca jako urodziny Szczecina to słuszna data - oceniają goście audycji "Radio Szczecin na Wieczór". 73 lata temu Szczecin przeszedł w ręce polskiej administracji.
5 Lipca 1945 roku zarząd niemiecki przekazał wszystkie dokumenty Polakom. Zmieniono również czas na polski. To wówczas Stettin stał się Szczecinem. Czwartkowe świętowanie urodzin Szczecina rozpoczęło się od uroczystej sesji rady miasta, podczas której wręczono Medale za Zasługi dla Miasta Szczecina, nadano także honorowy tytuł: „Ambasador Szczecina 2018”.

5 lipca bezwzględnie się broni, pod każdym względem, czyli od strony historycznej - ocenił dr Wojciech Lizak - historyk, twórca Muzeum Dziedzictwa Kulturowego w Szczecinie

- Ta wcześniejsza data, ta która obowiązywała za czasów, słusznie minionego ustroju, to ona była wynikiem ówczesnej ideologii, że Polacy swoją obecność tutaj zawdzięczają tylko armii czerwonej i w związku z tym zdobycie Szczecina w kwietniu miało być datą, która miała mówić, że w tym momencie został przesądzony los Szczecina, a tak wcale nie było, bo pomiędzy kwietniem a 5 lipca ważyły się losy Szczecina i każdy wariant był możliwy - powiedział Wojciech Lizak.

Nadanie osadnictwu praw miejskich jest ważnym wydarzeniem w historii miasta, ale nie kluczowym - dodał dr hab. Krzysztof Kowalczyk - historyk, politolog, dyrektor Archiwum Państwowego w Szczecinie.

- Pamiętajmy, że my nawiązujemy raczej do historii współczesnego Szczecina i do historii polskiego Szczecina, więc wydaje się, że odpowiednią datą jest właśnie 5 lipca. Każde miasto potrzebuje swoich mitów założycielskich. To trzecie objęcie władzy, w warunkach ograniczonej jednak autonomii, przez prezydenta Piotra Zarembę jest takim krokiem milowym - powiedział Krzysztof Kowalczyk.

5 lipca to dobra data, ale niekoniecznie jedyna - dodał Mieszko Czarnecki - menadżer w Centrum Posejdon w Szczecinie, miłośnik Szczecina.

- Szczecin to miasto, które z jednej strony ma Muzeum Przełomów, ale cały czas mówi o pewnej ciągłości. Z jednej strony stałości, ale z drugiej stałości w zmianach, jakie tutaj były. Złożona była historia naszego miasta. To jedyne polskie miasto, które rządzone było przez taką około Piastowską, ale własną dynastię Gryfitów. To my mamy groby swoich książąt na Zamku Książąt Pomorskich. Wydaje mi się, że odwoływanie się również do tamtego dziedzictwa, to nie jest nic złego. Ten 3 kwietnia, kiedy Szczecin stał się miastem, w znaczeniu współczesnym, uzyskując prawa miejskie - nie jest złą datą - podsumował Mieszko Czarnecki.

Część rozrywkowa obchodów rozpocznie się w sobotę, w południe w Ogrodzie Różanym, od pokrojenia dwóch tortów dla wszystkich chętnych. Po poczęstunku będzie można posłuchać muzyki i wziąć udział w atrakcjach przygotowanych dla całych rodzin.
- Zdobycie Szczecina w kwietniu miało być datą, która miała mówić, że w tym momencie został przesądzony los Szczecina, a tak wcale nie było, bo pomiędzy kwietniem a 5 lipca ważyły się losy Szczecina i każdy wariant był możliwy - powiedział Wojciech Lizak.
- To trzecie objęcie władzy, w warunkach ograniczonej jednak autonomii, przez prezydenta Piotra Zarembę jest takim krokiem milowym - powiedział Krzysztof Kowalczyk.
- Ten 3 kwietnia, kiedy Szczecin stał się miastem, w znaczeniu współczesnym, uzyskując prawa miejskie - nie jest złą datą - podsumował Mieszko Czarnecki.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty