Szef zachodniopomorskiej Nowoczesnej stwierdził, że musi być to porozumienie, w którym każdy z partnerów zachowa "podmiotowość". Zdaniem Lubczyka obecność na jednej liście polityków wcześniej różniących się od siebie - od lewicy, poprzez zielonych aż do określającej się mianem liberałów parlamentarnej opozycji - nie oznacza, że jedynym ich programem będzie "antyPiS".

- Da się to pogodzić. Jest pewien mianownik, ale nie antyPiS. Zostawienie Polski w Unii Europejskiej. Proszę zobaczyć, jaką pozycję ma dzisiaj Polska. Nie jest partnerem - powiedział Lubczyk.

- Po protu stworzycie czy chcecie stworzyć razem z Platformą Obywatelską koalicję antyPiS, choć już unika pan tego sformułowania - wtrącił prowadzący Piotr Cywiński.

- Nie. Ja nigdy nie chciałem tworzyć koalicji antyPiS. Ja chciałem tworzyć koalicję wartości ideałów. Tylko wtedy możemy pokonać PiS, a nie, że jest narracja antypisowska - dodał szef Nowoczesnej w regionie.

Jednocześnie Lubczyk zaznaczał, że Nowoczesna pamięta, jak Grzegorz Schetyna próbował rozbić ich klub parlamentarny i "na szczęście mu się to nie udało". Poseł zwracał też uwagę, że porozumienie koalicyjne musi obejmować pakiet tak wyborów europejskich, jak i do polskiego Sejmu, czym - jak stwierdził - szef PO na razie nie jest zainteresowany.