Ze względu na prace budowlane spotkanie obejrzy tylko 5 tysięcy kibiców, na których czekają spore zmiany, dlatego rzecznik klubu Krzysztof Ufland sugeruje, żeby nie czekać z przyjściem na stadion do ostatniej chwili. - Apeluje i proszę o to, aby kibice przychodzili wcześniej. Kołowrotki, którymi wchodzimy na stadion są w nowych miejscach. Część ludzi po raz pierwszy zasiądzie na swoich krzesełkach, część w ogóle nigdy nie oglądało meczu w strefie 3. To wszystko powoduje, że na pewno na początku będzie trochę więcej zamieszania na trybunach - mówi Ufland.

Na miejscu pomagać będą specjalnie przeszkoleni wolontariusze. Parkingi na stadionie są nieczynne. Można za to na niego dojechać i wrócić bezpłatną komunikacją miejską.
Wystarczy okazanie biletu na mecz. Uchwała rady miasta w tej sprawie obowiązuje w dniu spotkania od południa do północy.

W związku z meczem kierowcy muszą się liczyć z czasowym zamknięciem ulic Twardowskiego i Karłowicza. Od 13:30 do godzin wieczornych wjazd w okolice stadionu będzie możliwy jedynie za okazaniem przepustki. Po zakończeniu meczu swobodny przejazd ulicami Twardowskiego i Karłowicza zostanie przywrócony.