- Raz, dawno temu wypowiedziałem się krytycznie na temat twórczości pisarki a potem grzecznie milczałem, przyglądając się temu jak Olga Tokarczuk jest czytana - powiedział prof. Tomasz Bocheński, kierownik Zakładu Literatury Polskiej XX i XXI wieku, Uniwersytetu Łódzkiego. - Opowiadania Olgi Tokarczuk przeczytałem zafascynowany. Byłem 1/3 "Prawiek i inne czasy". Potem byłem w jakimś sensie zwolennikiem książki "Dom dzienny, dom nocny". Każdy literaturoznawca uczy się miłości do literatury; również do autorów, którzy na początku odrzucają, bo to jest taki sens właściwie myślenia o tym. Wszyscy, którzy piszą w języku polskim, są częścią wielkiej literatury. Ja też się uczę tej trudnej miłości Tokarczuk.

- Wielu klientów przyszło do księgarni po książki Tokarczuk - powiedziała Małgorzata Narożna ze szczecińskiej księgarni FiKa. - Wydawca już dawno nadrobił zaległości, jest pełna oferta. Dla mnie miłą informacją jest ta, że przychodzą klienci, którzy nie czytali Olgi Tokarczuk. Spełniamy role promocji i informacji, że tu jest dostępność.

Olga Tokarczuk we wtorek po południu odebrała z rąk króla Szwecji Karola XVI Gustawa złoty medal i dyplom. Akademia Szwedzka w uzasadnieniu literackiej Nagrody Nobla napisała: "Za wyobraźnię narracyjną, która z encyklopedyczną pasją prezentuje przekraczanie granic jako formę życia".

Olga Tokarczuk jest znana między innymi z takich książek, jak: "Prawiek i inne czasy", "Bieguni", "Księgi Jakubowe". Należy do grona najczęściej tłumaczonych polskich pisarzy, jej twórczość została przełożona na blisko 40 języków.