Nie będzie rozłamu i awantury, a Janusz Korwin-Mikke nie wystąpi z Konfederacji - zapewniał w "Rozmowie pod krawatem" zachodniopomorski koordynator tego ruchu, Marcin Bedka.
Po prawyborach Korwin-Mikke powiedział portalowi wpolitce.pl: "myśmy manipulowali, narodowcy manipulowali, wyszło, jakby nikt nie manipulował". Marcin Bedka z kolei przekonuje, że rozłamu nie będzie.
- Nie ma żadnych rozłamów, nie będzie awantury i Korwin nie wystąpi. Mówiłem to już wcześniej, bo uważałem, że Janusz Korwin-Mikke nie przebije się w wyborach elektorskich. Będzie pan Krzysztof Bosak. Janusz Korwin-Mikke już na facebooku napisał, że jest to najlepszy kandydat i będzie popierany przez wszystkich i takie są fakty - zaznaczył Marcin Bedka.
Bedka stwierdził, że "Bosak może zaszaleć w wyborach". Zapewniał też, że Konfederacja jest przygotowana do kampanii i wspólnej pracy na rzecz ich kandydata.