Od tego czasu trwają przygotowania do rozbrojenia bomby, ma to się stać na miejscu jej znalezienia. Potrzebna będzie ewakuacja mieszkańców, jak zapowiada prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz.
- To jest operacja wyjątkowa, ale oczywiście jest wyjątkowa również nasza Marynarka, która wiem, że sobie z tym poradzi, ale ta bomba jest wyjątkowa. Takiej jeszcze nie rozbrajano - tłumaczy Żmurkiewicz.
"Tallboy" to angielska bomba lotnicza, jej siła rażenia to nawet kilkanaście kilometrów. Prawdopodobnie wpadła do Kanału Piastowskiego w 1945 roku podczas nalotu na ciężki krążownik "Lützow".
Wcześniej, bo na 9 października, zaplanowano uroczystość powitania statku, który transportuje z Chin specjalną maszynę do drążenia tunelu pod Świną. Prezydent Żmurkiewicz nie przewiduje tu opóźnienia - właśnie ze względu na operację unieszkodliwiania "Tallboya", tak aby jednostka handlowa nie stała już w tym czasie w świnoujskim porcie.