Może i miasto nie wybudowało żadnego wielopoziomowego parkingu publicznego, za to powiększyło obszar strefy płatnego parkowania.

Na zdjęciu widać parking pod trasą zamkową i stary parkometr. Czy nie lepiej było wstawić tam już nowy? Bo te obecne mają i tak ulec zmianie?
Czy zmiany wprowadzano tak szybko, że nie było czasu załadować jak w słynnym kawale?

A co wy sobie myślicie mieszkańcy? Miasto nie jest dla Was, tylko dla urzędników. Jeden z drugim się pałęta i jeszcze samochody sobie kupują - luksusów, parkingów się zachciało. I co jeszcze, może bez korków jeździć? Niedoczekanie Wasze, płacić i podkulić ogon, taka Wasza rola, mieszkańcy Szczecina.

Śmieszne są utyskiwania ludzi którzy nierzadko mają po 2-3 samochody na gospodarstwo że w Szczecinie brakuje parkingów i są korki. Sami sobie te problemy stworzyliście. A jeszcze potraficie mieć pretensję że parkingi za drogie, cóż, dzięki 500+ Polacy mają więcej pieniędzy to Was stać, premier mówi że Europa zazdrości nam gospodarki, to chyba możecie płacić, co nie?

Tam gdzie nie zajmą miejsca samochody, to zajmą dziki. Zupełnie bez platnie. Zaraz bedzie więcej miejsc z dzikami, niż z autami. Krzystek i jego ekipa ma gdzie parkowac, reszta niech sobie radzi. Calą polityką rządzą Pe-Owce.

Oo, zapomniałem dodać jeszcze takich jak Mario, dla których każdy wolny fragment chodnika to miejsce parkingowe.

Szanowni Radni! Najpierw trzeba mieć wiedzę i informacje o tym jak sprawę ograniczania korzystania z samochodu osobowego w ruchu miejskim rozwiązywano w miastach Europy. Jeśli się tego nie wie to nie trzeba robić hałasu o złych rozwiązaniach komunikacyjnych. Szanowni Państwo Radni trochę wiedzy a wtedy będziecie mogli nie tylko krytykować ale proponować poprawne rozwiązania. Co proponujecie w zamian tego płatnego parkingu? Jakie to przyniesie korzyści w sferze ograniczania ruchu samochodów osobowych? Sprawujecie w ograniczonym zakresie funkcje władczą jako radni. pozdrawiam