To będzie szansa dla polskich producentów na cięcie kosztów produkcji. Taką możliwość ma im stworzyć nowa fabryka polimerów, którą budują Zakłady Chemiczne Police.
Prezes Polic wyjaśniał w "Rozmowach pod krawatem", że po jej wybudowaniu przedsiębiorcy, którzy wykorzystują polimery w swojej produkcji, nie będą musieli transportować ich spoza kraju. Wojciech Wardacki zachęcał do otwierania fabryk w naszym regionie.
- Różnego rodzaju folie, opakowania jednorazowe są wykonywane przez polskich producentów i mają oni na rynku europejskim udział prawie 10 proc. Surowce musieli sprowadzać spoza Polski. Teraz będzie możliwość otrzymania tutaj na miejscu. Zachęcamy, żeby tutaj lokować. Są też tereny wokół fabryki, różne parki przemysłowe, w Szczecinie, na Pomorzu Zachodnim... - wyliczał prezes Wardacki.
Grupa Azoty rozważa także produkcję polimerów na własny użytek.
- Analizujemy w jaki sposób można wydłużyć łańcuch i wykorzystać polipropylen w ramach Grupy Azoty i produkcji wykonywanej przez Grupę Azoty - dodał prezes Wardacki.
Budowa fabryki polimerów zakończy się na przełomie 2022 i 2023 roku. Jej koszt to ok 1,5 miliarda euro. Polimery to substancje chemiczne o szerokim zastosowaniu w przemyśle. Są potrzebne m.in. do produkcji toreb spożywczych, butelek, telefonów, części samochodowych czy zabawek.
- Różnego rodzaju folie, opakowania jednorazowe są wykonywane przez polskich producentów i mają oni na rynku europejskim udział prawie 10 proc. Surowce musieli sprowadzać spoza Polski. Teraz będzie możliwość otrzymania tutaj na miejscu. Zachęcamy, żeby tutaj lokować. Są też tereny wokół fabryki, różne parki przemysłowe, w Szczecinie, na Pomorzu Zachodnim... - wyliczał prezes Wardacki.
Grupa Azoty rozważa także produkcję polimerów na własny użytek.
- Analizujemy w jaki sposób można wydłużyć łańcuch i wykorzystać polipropylen w ramach Grupy Azoty i produkcji wykonywanej przez Grupę Azoty - dodał prezes Wardacki.
Budowa fabryki polimerów zakończy się na przełomie 2022 i 2023 roku. Jej koszt to ok 1,5 miliarda euro. Polimery to substancje chemiczne o szerokim zastosowaniu w przemyśle. Są potrzebne m.in. do produkcji toreb spożywczych, butelek, telefonów, części samochodowych czy zabawek.
- Różnego rodzaju folie, opakowania jednorazowe są wykonywane przez polskich producentów i mają oni na rynku europejskim udział prawie 10 proc. Surowce musieli sprowadzać spoza Polski. Teraz będzie możliwość otrzymania tutaj na miejscu. Zachęcamy, żeby tutaj lokować. Są też tereny wokół fabryki, różne parki przemysłowe, w Szczecinie, na Pomorzu Zachodnim... - wyliczał prezes Wardacki.