Ostatnia tak niezwykła sobota w Domu Kultury "Słowianin". Mieszkańcy symbolicznie pożegnali to miejsce, które czeka teraz gruntowny remont oraz rozbudowa.
Miłośnicy "Słowianina" w sobotę przyszli po raz ostatni przed tak dużą renowacją odwiedzić to miejsce. Nie obyło się bez wzruszeń czy sentymentalnych wspomnień, a także pamiątkowego malowania ścian.
- Jestem związana ze "Słowianinem" od wielu lat. Pracuję w wolontariacie i bardzo dobrze to wspominam, aż kręci się łezka w oku. - Wspaniały Sylwester bardzo dawno temu tutaj się odbył, pierwszy koncert syna. - Coś się kończy. Sentymentalny czas. Zawsze tu było klimatycznie, bo miejsce jest piękne. Koncerty, kabarety, spotkania. Atmosfera była taka zawsze super, taka rodzinna - mówili miłośnicy "Słowianina".
Z tego kultowego miejsca na mapie Szczecina można było na pamiątkę zabrać kilka drobiazgów, między innymi plakaty z imprez, płyty czy stare meble.
Słowianin przeniósł się teraz do tymczasowej siedziby przy ulicy Dworcowej. Pierwszy koncert w zmodernizowanym już obiekcie planowany jest na początek września przyszłego roku.
- Jestem związana ze "Słowianinem" od wielu lat. Pracuję w wolontariacie i bardzo dobrze to wspominam, aż kręci się łezka w oku. - Wspaniały Sylwester bardzo dawno temu tutaj się odbył, pierwszy koncert syna. - Coś się kończy. Sentymentalny czas. Zawsze tu było klimatycznie, bo miejsce jest piękne. Koncerty, kabarety, spotkania. Atmosfera była taka zawsze super, taka rodzinna - mówili miłośnicy "Słowianina".
Z tego kultowego miejsca na mapie Szczecina można było na pamiątkę zabrać kilka drobiazgów, między innymi plakaty z imprez, płyty czy stare meble.
Słowianin przeniósł się teraz do tymczasowej siedziby przy ulicy Dworcowej. Pierwszy koncert w zmodernizowanym już obiekcie planowany jest na początek września przyszłego roku.