To będzie huczny finał Regat Bałtyckich. To oznacza trzy dni żeglarskiej zabawy, koncertów - również a może i zwłaszcza szantowych. "Ryczące Dwudziestki" też wystąpią. Do tego jarmark i gwóźdź programu - piękne żaglowce, które zacumują przy Odrze w Szczecinie. Impreza będzie się odbywać między Wałami Chrobrego a Łasztownią. - Łatwo będzie się przedostać z jednej strony na drugą - mostem pontonowym. Impreza to też festiwal orkiestr dętych, wesołe miasteczka i strefa foodtrucków.

Jednostki już od czwartku wpływają do Szczecina i cumują przy Odrze. Jako pierwszy wpłynął nasz szczeciński jacht "Dar Szczecina". Załoga już zacumowała przy Nabrzeżu Starówka. Litewski "Brabander" też już jest, podobnie hiszpańska "Atyla", która zacumowała przy Nabrzeżu Pasażerskim. Niektóre jednostki będzie można podziwiać nie tylko z nabrzeża a zwiedzić wchodząc na pokład. Które? O tym zdecyduje kapitan.

Zdjęcie będzie można zrobić również "Fryderykowi Chopinowi", "Pogorii", "Zawiszy Czarnemu" a także rosyjskiemu "Shtandartowi".

Początek o 16. Zakończenie w niedzielę o 20.