Spytaliśmy Grzegorza Napieralskiego o komentarz do działalności i wypowiedzi klubowego kolegi, posła Nitrasa.
- Ja jestem przeciwnikiem ostrej debaty publicznej. Uważam, że musimy brać odpowiedzialność za swoje słowa. Natomiast, Campus Polska, to też miejsce różnego rodzaju dyskusji, ja bym nie wyrywał z kontekstu różnych wypowiedzi. To, że ten człowiek powołał się na słowa Sławomira Nitrasa, no cóż, wielu ludzi powoływało się na słowa różnych polityków i to jest przykre. To są smutne rzeczy, które nie powinny mieć miejsca w naszej przestrzeni publicznej - tłumaczył Napieralski.
Grzegorz Napieralski jednocześnie deklarował, że jest zwolennikiem "rozdziału państwa od Kościoła".
2 komentarze
Pani Jacyna, pan Matecki i Nitras stosują przemocowy i prowokacyjny język. Szczególnie grupka polityków z PiS powinna zastanowić się jakimi są katolikami i ile w nich miłości do ludzi skoro zachowują arogancko, a niekiedy prymitywnie. Jaki dają przykład miłosierdzia ? I jak nietolerancyjnym wobec osób lgbt jest pan Matecki? Czy to dowód miłości Boga? Na pewno nie.
do wolnyszczecin
Ale popłynęłaś, odbiegasz od tematu.