Działania antyinflacyjne rządu mogą mieć wpływ na niezdecydowanych,
którzy wcześniej oddali głos na PiS - mówił, w "Rozmowach pod Krawatem", socjolog polityki Marcin Palade.
którzy wcześniej oddali głos na PiS - mówił, w "Rozmowach pod Krawatem", socjolog polityki Marcin Palade.
Według jego sondaży, elektorat PiS obecnie to około 35 procent Polaków. - Bój toczy się o miękkich wyborców PiS-u. To są osoby o wiele bardziej wyczulone, jeśli chodzi o kwestie możliwości wydawania przez nich pieniędzy. Tego, żeby stale rosły ich dochody, bo to jest elektorat aspiracyjny. I tu istotnie te działania w ostatnich dniach i tygodniach mogą być dla nich częściowo sygnałem, żeby nie do końca porzucać Prawo i Sprawiedliwość, ponieważ ta formacja rządząca w tej chwili stara się w jakiś sposób reagować na drożyznę, którą obserwujemy.
Socjolog oceniał, że debiut Polskiego Ładu nie wyszedł korzystnie dla rządzących. Z drugiej strony, jeżeli spełnią się zapowiedzi polityków PiS o jego dobrym wpływie na finanse większości Polaków - to pierwsze efekty przyniesie właśnie w roku wyborczym.
Socjolog oceniał, że debiut Polskiego Ładu nie wyszedł korzystnie dla rządzących. Z drugiej strony, jeżeli spełnią się zapowiedzi polityków PiS o jego dobrym wpływie na finanse większości Polaków - to pierwsze efekty przyniesie właśnie w roku wyborczym.