Wine za to ponoszą urzędnicy - tak w "Rozmowach pod Krawatem" Radia Szczecin Przemysław Słowik, radny miejski i współprzewodniczący Partii Zielonych, tłumaczy roczne opóźnienie związane z wprowadzeniem nowych rowerów miejskich.
Prowadzący rozmowę Andrzej Kutys przypomniał radnemu, że wraz z Piotrem Krzystkiem współtworzy koalicję w mieście i tym samym ponosi odpowiedzialność za pracę urzędników.
- Oczywiście, też mam większą możliwość kontaktu bezpośredniego chociażby z wiceprezydentami i korzystam z tego. W ostatnich miesiącach też starałem się ponaglać i mówić o tym, żeby jak najszybciej wprowadzić ten rower, żeby nie czekać do 1 marca. Jeśli pojawi się miesiąc lub dwa miesiące wcześniej, to żeby się rowery pojawiły na ulicach, ale jestem jednym radnym i nie mam na wszystko wpływu. Tam, gdzie mogę staram się pomagać, przyspieszać, ale efekt jest, jaki jest. Wiemy, jak działa machina urzędnicza. Niestety - powiedział Słowik.
Radny Przemysław Słowik przyznał, że choć zachęca do jazdy rowerem i komunikacją miejską, codziennie korzysta z samochodu.
Na całkowite odstawienie auta nie pozwala wciąż słabo rozwinięta komunikacja miejska w Szczecinie.
- Oczywiście, też mam większą możliwość kontaktu bezpośredniego chociażby z wiceprezydentami i korzystam z tego. W ostatnich miesiącach też starałem się ponaglać i mówić o tym, żeby jak najszybciej wprowadzić ten rower, żeby nie czekać do 1 marca. Jeśli pojawi się miesiąc lub dwa miesiące wcześniej, to żeby się rowery pojawiły na ulicach, ale jestem jednym radnym i nie mam na wszystko wpływu. Tam, gdzie mogę staram się pomagać, przyspieszać, ale efekt jest, jaki jest. Wiemy, jak działa machina urzędnicza. Niestety - powiedział Słowik.
Radny Przemysław Słowik przyznał, że choć zachęca do jazdy rowerem i komunikacją miejską, codziennie korzysta z samochodu.
Na całkowite odstawienie auta nie pozwala wciąż słabo rozwinięta komunikacja miejska w Szczecinie.