Tylko znaczące osłabienie militarne Rosji może dać nadzieję na powstrzymanie jej imperialnych zapędów - oceniał w "Rozmowach pod krawatem" poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Szałabawka.
Zdaniem Szałabawki, to wymaga od polskiej klasy politycznej wspólnej pracy na rzecz wzmocnienia naszego państwa, potencjalnie zagrożonego przez agresję putinowskiej Rosji.
- Agresor jest bezlitosny i jak Rosja nie zostanie osłabiona do takiego stanu, że nie będzie mogła funkcjonować militarnie, to już teraz wiemy jedno: nie są potrzebne nawet preteksty do tego, żeby Rosja zaatakowała inny kraj - powiedział Szałabawka.
Poseł PiS zwracał także uwagę na znaczenie ukraińskiego oporu. Artur Szałabawka mówił też o niejednoznacznej postawie państw Zachodu wobec Rosji, gdy kanclerz Niemiec stwierdza, że "prezydent Putin nie ma pełnej wiedzy na temat sytuacji na Ukrainie [...] bo jego własne służby ukrywają fakty".
- Agresor jest bezlitosny i jak Rosja nie zostanie osłabiona do takiego stanu, że nie będzie mogła funkcjonować militarnie, to już teraz wiemy jedno: nie są potrzebne nawet preteksty do tego, żeby Rosja zaatakowała inny kraj - powiedział Szałabawka.
Poseł PiS zwracał także uwagę na znaczenie ukraińskiego oporu. Artur Szałabawka mówił też o niejednoznacznej postawie państw Zachodu wobec Rosji, gdy kanclerz Niemiec stwierdza, że "prezydent Putin nie ma pełnej wiedzy na temat sytuacji na Ukrainie [...] bo jego własne służby ukrywają fakty".