Będę apelował do prezydenta Szczecina, aby zakupił dla wszystkich bibliotek podręcznik "Historia i Teraźniejszość" napisany przez profesora Wojciecha Roszkowskiego - powiedział radny Solidarnej Polski Dariusz Matecki.
- Prezydent Krzystek, gdyby być może przeczytał ten podręcznik, to nie składałby kwiatów pod pomnikiem wielkiej wojny ojczyźnianej. Być może radna Edyta Łągiewska-Wijas nie powiedziałaby, że "uważam kult żołnierzy wyklętych za nieuzasadniony". Właśnie o to nam chodzi, że każdy powinien zapoznać się z informacjami, kim byli żołnierze wyklęci, dlaczego walczyli o niepodległą, suwerenną Polskę i dlaczego przez komunistów byli zabijani - mówił Matecki.
Radny Dariusz Matecki porównał konferencję działaczy Młodych Demokratów, którzy zniszczyli książkę "Historia i Teraźniejszość", do działań w państwach totalitarnych, gdzie palono książki lub je cenzurowano.
- Być może ze Szczecina zniknęłyby tablice Związku Walki Młodych, PPR-u, czy komunistyczne pomniki, które do dzisiaj niestety są. O usunięcie pomnika Wdzięczności Armii Radzieckiej musieliśmy walczyć przez lata. Dopiero ustawa zmusiła pana prezydenta Krzystka, żeby go usunął. Być może w 2014 roku Wacław Krzyżanowski, prokurator odpowiedziany za zamordowanie Danuty Siedzikówny, ps. „Inka”, nie został być pochowany z asystą honorową na cmentarzu komunalnym w Koszalinie - mówił Matecki.
"Historia i Teraźniejszość" to nowy przedmiot, który w tym roku wchodzi do szkół. Ma uczyć młodzież co wydarzyło się w Polsce i na świecie w latach 1945-79.