Gazowiec "Lech Kaczyński" wpłynął do gazoportu w Świnoujściu. To pierwszy statek wyczarterowany przez Orlen i jego pierwszy komercyjny rejs.
Jednostka przewiozła skroplony gaz z terminalu Sabine Pass ze Stanów Zjednoczonych. W sumie Orlen wyczarteruje osiem gazowców tego typu na dziesięć lat. Jedna sztuka kosztuje około 250 milionów euro.
Gazowce Orlenu należą do norweskiego armatora Knutsen Oas. Tego typu statków nigdy nie było w polskiej flocie. Niewielu też polskich marynarzy pływało na takich jednostkach.
Gazowiec "Lech Kaczyński" płynął do Polski 21 dni. Kolejny tego typu statek ma wejść do eksploatacji jeszcze w tym roku będzie nosił imię "Grażyna Gęsicka". Rozładunek potrwa dobę.
Gazowce Orlenu należą do norweskiego armatora Knutsen Oas. Tego typu statków nigdy nie było w polskiej flocie. Niewielu też polskich marynarzy pływało na takich jednostkach.
Gazowiec "Lech Kaczyński" płynął do Polski 21 dni. Kolejny tego typu statek ma wejść do eksploatacji jeszcze w tym roku będzie nosił imię "Grażyna Gęsicka". Rozładunek potrwa dobę.