Celem jest czerwiec: testy potrwają jeszcze około dwóch tygodni, jeżeli przebiegną pomyślnie, ruszą procedury oddania tunelu w Świnoujściu do użytku - mówił w "Rozmowach pod krawatem" dyrektor szczecińskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Łukasz Lendner.
Ambitny plan zakłada, że w czerwcu przejadą nim pierwsi mieszkańcy i turyści, ale to będzie zależało od wyniku np. testów przeciwpożarowych - tłumaczył Lendner.
- Na przykład dzisiaj są testy dymowe, to jest symulacja pożaru w tunelu. On przede wszystkim musi być bezpieczny. Te testy potrwają jeszcze około dwóch tygodni. Plan jest ambitny, żeby w czerwcu pojechać tunelem, ale wszystko jeszcze jest przed nami, czyli te najważniejsze kwestie bezpieczeństwa, odbiorów, gdzie dużo może być jeszcze niespodzianek. Może ten termin ulec przesunięciu - mówi dyrektor szczecińskiego oddziału GDDKiA.
Jednym z elementów bezpieczeństwa w tunelu w Świnoujściu będzie pracujący bez przerwy system odcinkowego pomiaru prędkości. Przy ograniczeniu tempa aut do 50 km/h, przejazd pod Świną ma trwać dwie minuty.
- Na przykład dzisiaj są testy dymowe, to jest symulacja pożaru w tunelu. On przede wszystkim musi być bezpieczny. Te testy potrwają jeszcze około dwóch tygodni. Plan jest ambitny, żeby w czerwcu pojechać tunelem, ale wszystko jeszcze jest przed nami, czyli te najważniejsze kwestie bezpieczeństwa, odbiorów, gdzie dużo może być jeszcze niespodzianek. Może ten termin ulec przesunięciu - mówi dyrektor szczecińskiego oddziału GDDKiA.
Jednym z elementów bezpieczeństwa w tunelu w Świnoujściu będzie pracujący bez przerwy system odcinkowego pomiaru prędkości. Przy ograniczeniu tempa aut do 50 km/h, przejazd pod Świną ma trwać dwie minuty.