Pierwsze rozwiązania ograniczeń dostępu na wyspie Wolin w Świnoujściu już są. Mieszkańcy i turyści do latarni czy fortu Gerharda dopłyną, a na plażę dojadą autobusem i to bezpłatnie.
Obecny brak dostępu do zabytków i plaży w okolicach terminalu LNG, w prawobrzeżnej części Świnoujścia jest spowodowany stanem wyjątkowym, a dokładnie obawami przed atakiem terrorystycznym na terminal skroplonego gazu, który mógłby być związany z prowadzoną za wschodnią granicą wojną. Wojewoda zachodniopomorski, Zbigniew Bogucki w związku z sytuacją, wprowadził czasowy zakaz przebywania w promieniu 200 metrów od terminalu. Teraz pomaga samorządowi w szukaniu alternatywnych dróg.
- Dopóki rekomendacje służb będą aktualne, to jako wojewoda tej decyzji nie zmienię. Dlatego szukamy rozwiązań alternatywnych - mówi Zbigniew Bogucki.
- Będzie jeździła komunikacja, która będzie dowozić mieszkańców i turystów, zaznaczam tutaj bezpłatnie na plażę, do tej wschodniej części będzie możliwość dopłynięcia i z prawobrzeżnej i z lewobrzeżnej części Świnoujścia do latarni i fortu Gerharda - podkreśla wojewoda.
W tej chwili trwa także utwardzanie alternatywnego dojazdu do plaży w dzielnicy Przytór.
- Dopóki rekomendacje służb będą aktualne, to jako wojewoda tej decyzji nie zmienię. Dlatego szukamy rozwiązań alternatywnych - mówi Zbigniew Bogucki.
- Będzie jeździła komunikacja, która będzie dowozić mieszkańców i turystów, zaznaczam tutaj bezpłatnie na plażę, do tej wschodniej części będzie możliwość dopłynięcia i z prawobrzeżnej i z lewobrzeżnej części Świnoujścia do latarni i fortu Gerharda - podkreśla wojewoda.
W tej chwili trwa także utwardzanie alternatywnego dojazdu do plaży w dzielnicy Przytór.