Gryfia jest w znakomitej kondycji, notuje zyski i rysują się przed nią znakomite perspektywy - mówi Małgorzata Jacyna-Witt, która zasiadała w radzie nadzorczej Stoczni Remontowej.
Ja zapewniła w "Rozmowach pod krawatem", stocznia pod byłym zarządem rozwijała się bardzo dynamicznie. Podkreśliła, że nie obawia się audytu, który ma objąć zakład.
- Nie boję się żadnej odpowiedzialności karnej, bo nie ma do tego podstaw. Jak wchodziłam pierwszy raz do stoczni Gryfia, to wydawało mi się, że jest to krajobraz powojenny. Po siedmiu latach mogę powiedzieć, że przekazujemy następnym politykom stocznię w znakomitej kondycji finansowej. I to jest stocznia, która ma ogromne perspektywy rozwojowe w basenie Morza Bałtyckiego - podkreśliła.
Przeprowadzenie dokładnego audytu w stoczniach zapowiedział wiceminister infrastruktury. Arkadiusz Marchewka zarzucał zarządowi stoczni, że nie ma kompetencji do kierowania takim zakładem.
- Nie boję się żadnej odpowiedzialności karnej, bo nie ma do tego podstaw. Jak wchodziłam pierwszy raz do stoczni Gryfia, to wydawało mi się, że jest to krajobraz powojenny. Po siedmiu latach mogę powiedzieć, że przekazujemy następnym politykom stocznię w znakomitej kondycji finansowej. I to jest stocznia, która ma ogromne perspektywy rozwojowe w basenie Morza Bałtyckiego - podkreśliła.
Przeprowadzenie dokładnego audytu w stoczniach zapowiedział wiceminister infrastruktury. Arkadiusz Marchewka zarzucał zarządowi stoczni, że nie ma kompetencji do kierowania takim zakładem.
- Nie boję się żadnej odpowiedzialności karnej, bo nie ma do tego podstaw. Jak wchodziłam pierwszy raz do stoczni Gryfia, to wydawało mi się, że jest to krajobraz powojenny. Po siedmiu latach mogę powiedzieć, że przekazujemy następnym politykom stocznię w znakomitej kondycji finansowej. I to jest stocznia, która ma ogromne perspektywy rozwojowe w basenie Morza Bałtyckiego - podkreśliła.