Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
My Hrabiny. Myślę, więc zapisałam

Prof. Andrzej Brodkiewicz, lekarz kierujący Kliniką Pediatrii, Nefrologii Dziecięcej, Dializoterapii i Leczenia Ostrych Zatruć Szpitala "Zdroje" Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Prof. Andrzej Brodkiewicz, lekarz kierujący Kliniką Pediatrii, Nefrologii Dziecięcej, Dializoterapii i Leczenia Ostrych Zatruć Szpitala "Zdroje" Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Szpital "Zdroje". Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Szpital "Zdroje". Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Szpital "Zdroje". Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Szpital "Zdroje". Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Stan pierwszego szczecińskiego pacjenta zatrutego fentanylem jest już stabilny - podają władze szpitala "Zdroje".
Lek przedawkował 16-latek, który potrzebował pilnej pomocy ratowników medycznych - tłumaczy prof. Andrzej Brodkiewicz, lekarz prowadzący Klinikę Pediatrii, Nefrologii Dziecięcej, Dializoterapii i Leczenia Ostrych Zatruć.

- Do nas został przekazany ze szpitala na Unii Lubelskiej, jest tutaj u nas oddział ostrych zatruć. U nas był już w bardzo dobrej kondycji, natomiast na Unii Lubelskiej miał zaburzenia świadomości i oddychania - podkreśla prof. Brodkiewicz.

Fentanyl sam w sobie nie jest zły, problem zaczyna się wtedy, kiedy wpadnie w niedoświadczone ręce. Lek jest sto razy mocniejszy od morfiny - tłumaczy prof. Brodkiewicz: - Fentanyl jest doskonałym lekiem, jeżeli jest używany przez profesjonalistów w odpowiednich dawkach, ponieważ jest on bardzo silnym lekiem przeciwbólowym.

Sam lek nie jest również niczym nowym - po raz pierwszy został otrzymany w 1960 roku. Przedawkowanie fentanylu było przyczyną zgonów w naszym kraju, między innymi w Poznaniu czy Żurominie.
Lek przedawkował 16-latek, który potrzebował pilnej pomocy ratowników medycznych - tłumaczy prof. Andrzej Brodkiewicz, lekarz prowadzący Klinikę Pediatrii, Nefrologii Dziecięcej, Dializoterapii i Leczenia Ostrych Zatruć.
Fentanyl sam w sobie nie jest zły, problem zaczyna się wtedy, kiedy wpadnie w niedoświadczone ręce. Lek jest sto razy mocniejszy od morfiny - tłumaczy prof. Brodkiewicz.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty