Lokalne samorządy muszą wykonać dużo pracy, żeby młodzi ludzie z małych miast chcieli tam zostać - mówili goście audycji "Radio Szczecin na Wieczór".
Na migrację z powiatowych miejscowości do większych miast decyduje się wielu młodych Polaków - to m.in. przez brak dobrych warunków do życia, pracy i rozwoju.
- Nie wykorzystujemy potencjału małych miast - mówił Tomasz Aniuksztys, burmistrz Gryfic. - Cały czas brakuje nam miejsc, które pozwolą wykorzystywać aktywnie czas wolny. Czujemy się pustynią, chociażby jeśli chodzi o ścieżki rowerowe. Nie mamy kina. Chcielibyśmy, żeby Gryfice tętniły życiem i żeby o 18 nie były miastem wymarłem.
- Rozwiązaniem jest m.in. tworzenie nowych miejsc pracy - dodawał Przemysław Przyjazny, szef Izby Gospodarczej Aktywności Zawodowej. - Dzisiaj miejsca pracy tworzą nowoczesne technologie. Samorządowcy powinni wspierać w różny sposób przedsiębiorców w promocji, w budowaniu sieci relacji, powiązań i zachęcaniu lokalnej społeczności do korzystania ze swoich usług nawzajem.
Według badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego, 43 procent mieszkańców małych miejscowości określa swoje miejsce zamieszkania jako "miasto niewykorzystanych szans", 31 procent twierdzi jednak , że jest to miejsce "przyjazne do życia".
- Nie wykorzystujemy potencjału małych miast - mówił Tomasz Aniuksztys, burmistrz Gryfic. - Cały czas brakuje nam miejsc, które pozwolą wykorzystywać aktywnie czas wolny. Czujemy się pustynią, chociażby jeśli chodzi o ścieżki rowerowe. Nie mamy kina. Chcielibyśmy, żeby Gryfice tętniły życiem i żeby o 18 nie były miastem wymarłem.
- Rozwiązaniem jest m.in. tworzenie nowych miejsc pracy - dodawał Przemysław Przyjazny, szef Izby Gospodarczej Aktywności Zawodowej. - Dzisiaj miejsca pracy tworzą nowoczesne technologie. Samorządowcy powinni wspierać w różny sposób przedsiębiorców w promocji, w budowaniu sieci relacji, powiązań i zachęcaniu lokalnej społeczności do korzystania ze swoich usług nawzajem.
Według badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego, 43 procent mieszkańców małych miejscowości określa swoje miejsce zamieszkania jako "miasto niewykorzystanych szans", 31 procent twierdzi jednak , że jest to miejsce "przyjazne do życia".