Wszystkie partie wchodzące w skład obecnej koalicji rządowej są zgodne, że składkę zdrowotną trzeba zmienić. Jednak każde z ugrupowań proponuje inne rozwiązania.
O korzystnych dla obywateli i budżetu państwa zmianach dyskutowali politycy z różnych ugrupowań podczas czwartkowej audycji "Radio Szczecin na Wieczór".
Każdy krok, który jest obniżeniem składki zdrowotnej jest krokiem w dobrą stronę - przekonuje Radosław Lubczyk, poseł z Klubu Parlamentarnego Trzecia Droga-PSL.
- Dość jasno mówimy, że musimy zmniejszyć lub ostatecznie powrócić do tego stanu wyjściowego Polskiego Ładu, ale dzisiaj widzimy, że nie możemy tego zrobić jednorazowo, a rozłożyć to na lata - proponował.
To nie jest składka zdrowotna tylko podatek - ocenia Artur Łącki - poseł KO-PO.
- Ja tutaj akurat jestem ortodoksyjny w tej sprawie. Obiecaliśmy przedsiębiorcom powrót do tego, jak płacili to przed wprowadzeniem Polskiego Ładu i będę cały czas mówił o tym, że powinniśmy dotrzymać tego słowa, bo musimy być wiarygodni w tym, co mówimy - zaznaczył.
Reforma PiS-u dotycząca składki zdrowotnej była błędem wobec przedsiębiorców. Czekamy na ostateczny ruch Koalicji, która nie dokona żadnych zmian bez poparcia Prawa i Sprawiedliwości - podkreślił poseł PiS , Artur Szałabawka.
- Należałoby przeanalizować i wziąć pod uwagę sytuację Narodowego Funduszu Zdrowia i tej wielkiej dziury budżetowej. To jest taki podatek i teraz jest kwestia na ile możemy sobie pozwolić, żeby budżet NFZ-u się nie zawalił - powiedział.
Nowy Polski ład wprowadził zmiany w rozliczaniu i opłacaniu składki zdrowotnej, które dotykają przedsiębiorców. Niektórzy płacą nie jedną, a dwie lub nawet trzy składki zdrowotne.
Obecnie składka zdrowotna dla pracownika wynosi 9 proc.
Każdy krok, który jest obniżeniem składki zdrowotnej jest krokiem w dobrą stronę - przekonuje Radosław Lubczyk, poseł z Klubu Parlamentarnego Trzecia Droga-PSL.
- Dość jasno mówimy, że musimy zmniejszyć lub ostatecznie powrócić do tego stanu wyjściowego Polskiego Ładu, ale dzisiaj widzimy, że nie możemy tego zrobić jednorazowo, a rozłożyć to na lata - proponował.
To nie jest składka zdrowotna tylko podatek - ocenia Artur Łącki - poseł KO-PO.
- Ja tutaj akurat jestem ortodoksyjny w tej sprawie. Obiecaliśmy przedsiębiorcom powrót do tego, jak płacili to przed wprowadzeniem Polskiego Ładu i będę cały czas mówił o tym, że powinniśmy dotrzymać tego słowa, bo musimy być wiarygodni w tym, co mówimy - zaznaczył.
Reforma PiS-u dotycząca składki zdrowotnej była błędem wobec przedsiębiorców. Czekamy na ostateczny ruch Koalicji, która nie dokona żadnych zmian bez poparcia Prawa i Sprawiedliwości - podkreślił poseł PiS , Artur Szałabawka.
- Należałoby przeanalizować i wziąć pod uwagę sytuację Narodowego Funduszu Zdrowia i tej wielkiej dziury budżetowej. To jest taki podatek i teraz jest kwestia na ile możemy sobie pozwolić, żeby budżet NFZ-u się nie zawalił - powiedział.
Nowy Polski ład wprowadził zmiany w rozliczaniu i opłacaniu składki zdrowotnej, które dotykają przedsiębiorców. Niektórzy płacą nie jedną, a dwie lub nawet trzy składki zdrowotne.
Obecnie składka zdrowotna dla pracownika wynosi 9 proc.
- Dość jasno mówimy, że musimy zmniejszyć lub ostatecznie powrócić do tego stanu wyjściowego Polskiego Ładu, ale dzisiaj widzimy, że nie możemy tego zrobić jednorazowo, a rozłożyć to na lata - proponował.
- Ja tutaj akurat jestem ortodoksyjny w tej sprawie. Obiecaliśmy przedsiębiorcom powrót do tego, jak płacili to przed wprowadzeniem Polskiego Ładu i będę cały czas mówił o tym, że powinniśmy dotrzymać tego słowa, bo musimy być wiarygodni w tym, co mówimy - zaznaczył.