Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania jest niezgodna z prawem - tak twierdzi radny Prawa i Sprawiedliwości Marek Duklanowski i składa w tej sprawie pismo do wojewody.
Według niego, nie wykonano wszystkich analiz przed podjęciem decyzji o podwyżkach opłat, o czym zdecydowali radni na niedawnej sesji Rady Miasta. Chodzi o analizę rotacji samochodów w śródmieściu.
- Pierwsza analiza dotycząca rotacji w tym miejscu, które jest obecnie, czyli tego, że jest jej za mało i że jest tak duży deficyt, że nie jesteśmy w stanie tego nadrobić niejako zwykłą Strefą Płatnego Parkowania. I druga analiza, która mówi o tym, dla jakiego poziomu stawek osiągniemy taki poziom rotacji, który nas będzie zadowalał - mówi Duklanowski.
Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania ma zastąpić dawną Stefę Zamieszkania Stare Miasto, po tym, jak Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił uchwałę wyłączającą z kategorii dróg publicznych, ulice na starym mieście. Na rozstrzygnięcie NSA czeka jeszcze regulamin Strefy Zamieszkania Stare Miasto, na podstawie którego ściągano opłaty za parkowanie.
- Pierwsza analiza dotycząca rotacji w tym miejscu, które jest obecnie, czyli tego, że jest jej za mało i że jest tak duży deficyt, że nie jesteśmy w stanie tego nadrobić niejako zwykłą Strefą Płatnego Parkowania. I druga analiza, która mówi o tym, dla jakiego poziomu stawek osiągniemy taki poziom rotacji, który nas będzie zadowalał - mówi Duklanowski.
Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania ma zastąpić dawną Stefę Zamieszkania Stare Miasto, po tym, jak Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił uchwałę wyłączającą z kategorii dróg publicznych, ulice na starym mieście. Na rozstrzygnięcie NSA czeka jeszcze regulamin Strefy Zamieszkania Stare Miasto, na podstawie którego ściągano opłaty za parkowanie.