76-letni Feliks Krupiński wyszedł z domu na osiedlu Słonecznym w czwartek rano i do tej pory nie wrócił, ani nie kontaktował się z bliskimi.
Sytuacja jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ mężczyzna ma problemy z pamięcią. Pan Feliks w dniu zaginięcia był ubrany w szare spodnie dresowe, flanelową koszulę w kratę, granatową kamizelkę i kaszkiet. Ma 170 centymetrów wzrostu, krępą budową ciała siwe włosy i bliznę na brodzie.
W razie informacji o miejscu pobytu mężczyzna, policja z komisariatu Szczecin Dąbie prosi o kontakt.