To jest oczywiste, że tancerze baletu nie mogą tańczyć do samej emerytury - podkreślił w Rozmowie pod krawatem" Jacek Jekiel, dyrektor Opery na Zamku w Szczecinie.
To, że przy poprzedniej reformie ktoś bezmyślnie wykreślił ich z listy osób przechodzących na wcześniejszą emeryturę nie znaczy, że tak ma pozostać - argumentował. - Złożyliśmy jako Konferencja Dyrektorów Teatrów Muzycznych i Operowych, do Ministerstwa Kultury projekt ustawy zmieniającej to - dodał.
Jest to bodaj jedyny zawód w Polsce, gdzie wiadomo, że nie można wykonywać go do emerytury - podkreślał.
- Projekt ustawy przygotowany wspólnie przez dyrektorów teatrów muzycznych i operowych w Polsce został złożony w kancelarii ministerstwa 26 lutego bieżącego roku - uściślił.
Niezależnie od tego trwają rozmowy o statusie artysty w Polsce.
- Sens wziął się z tego, że zdecydowana większość artystów, tzw. freelancerów nie pracuje na etacie. Wiem, że w ministerstwie jest wola, aby tę ustawę przyjąć. Ona na pewno spowoduje stworzenie dobrej atmosfery do pochylenia się nad kulturą - dodał.
Jacek Jekiel zadeklarował też, że stanie do konkursu na kolejną kadencję dyrektora Opery na Zamku.
Jest to bodaj jedyny zawód w Polsce, gdzie wiadomo, że nie można wykonywać go do emerytury - podkreślał.
- Projekt ustawy przygotowany wspólnie przez dyrektorów teatrów muzycznych i operowych w Polsce został złożony w kancelarii ministerstwa 26 lutego bieżącego roku - uściślił.
Niezależnie od tego trwają rozmowy o statusie artysty w Polsce.
- Sens wziął się z tego, że zdecydowana większość artystów, tzw. freelancerów nie pracuje na etacie. Wiem, że w ministerstwie jest wola, aby tę ustawę przyjąć. Ona na pewno spowoduje stworzenie dobrej atmosfery do pochylenia się nad kulturą - dodał.
Jacek Jekiel zadeklarował też, że stanie do konkursu na kolejną kadencję dyrektora Opery na Zamku.