Młody muzyk, męcząc się nad zadaniem domowym z harmonii, nawiązuje rozmowę z Janem Sebastianem Bachem, który zdradza mu tajemnice swojego życia i twórczości. To temat przewodni spektaklu na pograniczu teatru i koncertu "Dialog z Kompozytorami".
W szczecińskim teatrze kameralnym można było wysłuchać największych dzieł muzyki klasycznej w wykonaniu dwójki młodych artystów Izabeli Voropciuc i Armanda Witolda.
- Jest to spektakl na pewno o wydźwięku edukacyjnym, pedagogicznym, który ma za zadanie obudzić wyobraźnię młodego słuchacza, młodego widza, przybliżyć, można powiedzieć, największe przeboje muzyki klasycznej - mówi Patrycja Fessard, dramaturg i muzykolog.
- Troszeczkę to inspiruje młodych ludzi. Dowiedzą się, że Chopin był ze Stalowej Woli, że kochał Warszawę, że chciałby tam wrócić. Jest to podane w takim dialogu, jakby aktorskie scenki, to czasami głębiej zapadnie w pamięć - mówi Michał Janicki, kierownik artystyczny Teatru Kameralnego.
Reżyserem spektaklu był Michał Janicki. Spektakl był realizacją stypendium Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego.
- Jest to spektakl na pewno o wydźwięku edukacyjnym, pedagogicznym, który ma za zadanie obudzić wyobraźnię młodego słuchacza, młodego widza, przybliżyć, można powiedzieć, największe przeboje muzyki klasycznej - mówi Patrycja Fessard, dramaturg i muzykolog.
- Troszeczkę to inspiruje młodych ludzi. Dowiedzą się, że Chopin był ze Stalowej Woli, że kochał Warszawę, że chciałby tam wrócić. Jest to podane w takim dialogu, jakby aktorskie scenki, to czasami głębiej zapadnie w pamięć - mówi Michał Janicki, kierownik artystyczny Teatru Kameralnego.
Reżyserem spektaklu był Michał Janicki. Spektakl był realizacją stypendium Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek