Już jest - trzeci ambulans w Świnoujściu z początkiem stycznia rozpoczął pracę.
Władze miasta i środowisko medyczne od lat ubiegały się o dodatkowy zespół ratownictwa. Wieloletnie starania wyspiarzy w końcu przyniosły efekt. Wojewoda zachodniopomorski przyznał trzeci ambulans wraz z zespołem, już nie tylko na sezon letni, ale na stałe.
Dla samorządu to ogromny sukces - mówi Roman Kucierski, zastępca prezydenta Świnoujścia.
- Jesteśmy bardzo radzi z tego względu, że czekaliśmy na nią kilka lat. Te dwie karetki niestety, ale nie nadążały w tym, żeby do każdego potrzebującego pomocy dojechać. Dzisiaj trzecia karetka powoduje nam to, że ten dostęp będzie szybszy i po prostu łatwiejszy - mówi Kucierski.
Głównymi powodami całorocznej potrzeby trzeciego ambulansu jest duża obecność turystów już nie tylko latem i brak szpitala specjalistycznego. Poza sezonem ratownicy wyjeżdżają średnio 20 razy w ciągu doby.
Dla samorządu to ogromny sukces - mówi Roman Kucierski, zastępca prezydenta Świnoujścia.
- Jesteśmy bardzo radzi z tego względu, że czekaliśmy na nią kilka lat. Te dwie karetki niestety, ale nie nadążały w tym, żeby do każdego potrzebującego pomocy dojechać. Dzisiaj trzecia karetka powoduje nam to, że ten dostęp będzie szybszy i po prostu łatwiejszy - mówi Kucierski.
Głównymi powodami całorocznej potrzeby trzeciego ambulansu jest duża obecność turystów już nie tylko latem i brak szpitala specjalistycznego. Poza sezonem ratownicy wyjeżdżają średnio 20 razy w ciągu doby.
Edycja tekstu: Michał Król