9 km wzdłuż jeziora Dąbie z lornetkami i aparatami w poszukiwaniu ptaków. Ponad 50 osób wzięło udział w szczecińskim spacerze ornitologicznym.
Wydarzenie przyciągnęło amatorów, ale też tych trochę bardziej doświadczonych miłośników ptaków.
Pod nadzorem ekspertów ruszyli w trasę spod kościoła w Załomiu. - Uczymy się identyfikowania ptaków wokół nas. Będziemy szli zgodnie z wałem, który rozpościera się między łąkami, więc napotkamy tu kaczki czy bieliki. Spotkać może wszystko, co ma skrzydła, tak naprawdę - dodaje Michał Kizielewicz, ornitolog.
Wydarzenie odbyło się z okazji zbliżającego się Międzynarodowego Dnia Ptaka. Organizatorami spaceru jest Koło Naukowe Zoologii Kręgowców "Wąsatka" i Samorząd Studencki Wydziału Nauk Ścisłych i Przyrodniczych US.
Pod nadzorem ekspertów ruszyli w trasę spod kościoła w Załomiu. - Uczymy się identyfikowania ptaków wokół nas. Będziemy szli zgodnie z wałem, który rozpościera się między łąkami, więc napotkamy tu kaczki czy bieliki. Spotkać może wszystko, co ma skrzydła, tak naprawdę - dodaje Michał Kizielewicz, ornitolog.
Wydarzenie odbyło się z okazji zbliżającego się Międzynarodowego Dnia Ptaka. Organizatorami spaceru jest Koło Naukowe Zoologii Kręgowców "Wąsatka" i Samorząd Studencki Wydziału Nauk Ścisłych i Przyrodniczych US.