Mają kilka tygodni, charakterystyczną pręgę na grzbiecie i wywodzą się od tarpana - pierwsze w tym sezonie źrebaki urodziły się w zagrodzie pokazowej konika polskiego w Łęsku pod Goleniowem.
Źrebaki urodziły się tabunie Nagaja P. - mówi Maja Łopato z Nadleśnictwa w Kliniskach.
- W tym roku urodziło się pierwsze źrebię. Jest to klaczka, Orzechówka po Ochara P. Niedługo po niej pojawiło się następne źrebię. Prawdopodobnie będzie Tojad, po klaczy Tyrozyna P. Są to pierwsze w tym roku źrebięta w naszej hodowli - powiedziała.
Koniki żyją w zagrodzie o powierzchni 700 hektarów.
- Czasami wymaga to troszkę poświęcenia, żeby je znaleźć. Są dwa tabuny w zagrodzie, które żyją swobodnie i można spróbować podejść, zobaczyć jak one żyją zupełnie na wolności - powiedział Ryszard Siarkiewicz-Hoszowski, nadleśniczy z Klinisk.
Hodowla rezerwatowa w Nadleśnictwie Kilińska obchodzi w tym roku 15-lecie działalności. Celem jest odtworzenie gatunku konika polskiego.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- W tym roku urodziło się pierwsze źrebię. Jest to klaczka, Orzechówka po Ochara P. Niedługo po niej pojawiło się następne źrebię. Prawdopodobnie będzie Tojad, po klaczy Tyrozyna P. Są to pierwsze w tym roku źrebięta w naszej hodowli - powiedziała.
Koniki żyją w zagrodzie o powierzchni 700 hektarów.
- Czasami wymaga to troszkę poświęcenia, żeby je znaleźć. Są dwa tabuny w zagrodzie, które żyją swobodnie i można spróbować podejść, zobaczyć jak one żyją zupełnie na wolności - powiedział Ryszard Siarkiewicz-Hoszowski, nadleśniczy z Klinisk.
Hodowla rezerwatowa w Nadleśnictwie Kilińska obchodzi w tym roku 15-lecie działalności. Celem jest odtworzenie gatunku konika polskiego.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- W tym roku urodziło się pierwsze źrebię. Jest to klaczka, Orzechówka po Ochara P. Niedługo po niej pojawiło się następne źrebię. Prawdopodobnie będzie Tojad, po klaczy Tyrozyna P. Są to pierwsze w tym roku źrebięta w naszej hodowli - powiedziała.
- Czasami wymaga to troszkę poświęcenia, żeby je znaleźć. Są dwa tabuny w zagrodzie, które żyją swobodnie i można spróbować podejść, zobaczyć jak one żyją zupełnie na wolności - powiedział.