Ratownicy wodni przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa nad morzem. To pokłosie m.in. dramatycznej akcji ratunkowej w Mielnie. Do zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór.
- Najstarszego mężczyzny nie udało się uratować - powiedział Arkadiusz Gradowski, prezes Środowiskowo-Lekarskiego WOPR. - Udzieliliśmy bardzo szybko pomocy. Był jeden człowiek w wieku około 19 lat spanikowany, bardzo delikatnie podtopiony. Drugi trzymał się falochronu ostatkiem sił. I jedna osoba, której nie widzieliśmy w wodzie. Docierały kolejne służby. Policja, bardzo pomocni byli ratownicy z Mielna. Oni utworzyli łańcuch życia i szukaliśmy kolejnej osoby. Był to ojciec tychże mężczyzn. Po około 40 minutach przez naszego ratownika odnalazł ciało. Rozpoczęliśmy natychmiast reanimację. Niestety nie udało się przywrócić życia.
Leszek Pytel, szef mieleńskich ratowników mówi, że wypoczywający nad morzem nie słuchają poleceń i komunikatów, dlatego co roku dochodzi do utonięć. - Bardzo często słyszymy takie teksty, że nie chce nam się pracować i utrudniamy komuś ten wypoczynek. Ta czerwona flaga pojawia się tylko w określonych sytuacjach, kiedy morze jest niebezpiecznie, czyli powyżej 3 stopni w skali Beauforta, kiedy duża różnica temperatur, woda ma poniżej 13 stopni Celsjusza, kiedy występują prądy wsteczne, ewentualnie kiedy jest ograniczona widoczność. Nie jesteśmy w stanie wszystkich przekonać do tego, żeby nie wchodzili do wody. Dla mnie najtragiczniejsze jest to, co stało się wczoraj - powiedział Pytel.
Adam Góralski, ratownik WOPR-u przypomniał podstawowe zasady bezpieczeństwa. - Jest flaga czerwona na kąpielisku, to nie możemy wchodzić do tej wody, bo jest to niebezpiecznie. Też się zdarza, że ludzie po alkoholu wchodzą do wody, jest to zakazane. Jeżeli już mamy pod opieką niepełnoletnie dzieci, to trzeba po pierwsze z nimi wejść do wody, jeżeli warunki na to sprzyjają i najlepiej zrobić to na strzeżonych kąpieliskach podczas białej flagi i podczas dyżuru ratowników.
Ratownicy w gminie Mielno pełnią dyżur na 19 kąpieliskach codziennie od 9.30 do 17.30.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin
