Prezydent Karol Nawrocki wzywa większość parlamentarną i rząd do przedłużenia moratorium na zakaz sprzedaży polskiej ziemi. W tym celu w zachodniopomorskiej miejscowości Krąpiel podpisał projekt ustawy "Ochrona Polskiej Wsi".
Prezydent podczas spotkania z mieszkańcami odniósł się do protestów z 2015 roku, które odbywały się właśnie na Pomorzu Zachodnim. Chodziło o wykup polskiej ziemi przez zagraniczne holdingi.
Moratorium na sprzedaż polskiej ziemi rolnej, czyli wstrzymanie sprzedaży nieruchomości z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, obowiązujące od 2016 roku, zostało już raz przedłużone, na 5 lat, i obowiązuje do 30 kwietnia przyszłego roku.
Oznacza ono, że państwowa ziemia rolna nie jest sprzedawana, a główną formą jej zagospodarowania pozostaje dzierżawa.
Ponadto prezydent proponuje zmianę preambuły ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, o której mówił, że jest "konstytucją polskiego rolnictwa". Podczas spotkania tłumaczył, że zmiana ma chronić rolników w handlu z Ukrainą i MERCOSUR-em, organizacją gospodarczą łączącą część państw Ameryki Południowej.
- Udało się ten proces zatrzymać, ale ta ustawa o ochronie polskiej wsi wzywa już dziś polską większość parlamentarną i polski rząd, zgodnie z moimi obietnicami wyborczymi, aby przedłużyć moratorium na zakaz sprzedaży polskiej ziemi i to dzisiaj podpisałem - podkreślił.
"Plan 21" Karola Nawrockiego to program wyborczy przedstawiony przez niego na początku marca 2025 roku podczas kampanii prezydenckiej.
Oznacza ono, że państwowa ziemia rolna nie jest sprzedawana, a główną formą jej zagospodarowania pozostaje dzierżawa.
Teraz prezydent chce przedłużenia o jeszcze kolejny okres.
Ponadto prezydent proponuje zmianę preambuły ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, o której mówił, że jest "konstytucją polskiego rolnictwa". Podczas spotkania tłumaczył, że zmiana ma chronić rolników w handlu z Ukrainą i MERCOSUR-em, organizacją gospodarczą łączącą część państw Ameryki Południowej.
Prezydent zaznaczył, że chce przekonać wszystkie środowiska do tego, by zmienić preambułę.
- Która da nam szansę - rządowi i prezydentowi - reagować w sytuacji, gdy wejdzie umowa Unii Europejskiej z państwami Mercosur, albo gdy znów zaczniemy być zalewani przez nierówną konkurencję ze strony Ukrainy - powiedział prezydent.
Edycja tekstu: Jacek Rujna, Piotr Kołodziejski - Która da nam szansę - rządowi i prezydentowi - reagować w sytuacji, gdy wejdzie umowa Unii Europejskiej z państwami Mercosur, albo gdy znów zaczniemy być zalewani przez nierówną konkurencję ze strony Ukrainy - powiedział prezydent.
- Udało się ten proces zatrzymać, ale ta ustawa o ochronie polskiej wsi wzywa już dziś polską większość parlamentarną i polski rząd, zgodnie z moimi obietnicami wyborczymi, aby przedłużyć moratorium na zakaz sprzedaży polskiej ziemi i to dzisiaj podpisałem - podkreślił.
- Która da nam szansę - rządowi i prezydentowi - reagować w sytuacji, gdy wejdzie umowa Unii Europejskiej z państwami Mercosur, albo gdy znów zaczniemy być zalewani przez nierówną konkurencję ze strony Ukrainy - powiedział prezydent.


Radio Szczecin