Zachodniopomorskie Centrum Onkologiczne w Szczecinie przy ul. Strzałowskiej z optymizmem patrzy na połączenie ze szpitalem "Zdroje".
Otrzymamy jednostkę o znacznie silniejszym potencjale i możliwościach - mówi Agnieszka Muchla-Łagosz, rzecznika Zachodniopomorskiego Centrum Onkologicznego w Szczecinie.
- Konsolidacja ze "Zdrojami" powiększy możliwości Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii w kierunku diagnostyki i terapii onkologicznych. Będzie tam można otworzyć dodatkowe funkcjonalności dla pacjentów - mówi rzecznika ZCO.
Jesteśmy pełni optymizmu, bo nasi pacjenci otrzymają lepszą opiekę - podkreśla Łukasz Tyszler, dyrektor szpitala "Zdroje".
- Szpital "Zdroje" to szpital o profilu dziecięcym, psychiatrycznym, a także długoterminowym. A tu zyskiwalibyśmy komponentę chirurgiczną dla dorosłych, której nam brakuje, a także całe leczenie onkologiczne. Bardzo wielu pacjentów do nas się zgłasza i później muszą trafiać do innych jednostek, czyli są przekierowywani, dostają skierowania - mówi Tyszler.
Przed nami jednak długa droga - dodaje dyrektor szpitala "Zdroje".
- Teoretycznie najkrócej, jak da się to zrobić, to jest 12 miesięcy. Natomiast znam życie, wiem, że te dyskusje będą pewnie się toczyć. Ważne jest bardzo finansowanie takiego połączonego szpitala. Te 12 miesięcy to jest minimum. Jak długo to potrwa, to zobaczymy - mówi Łukasz Tyszler.
Edycja tekstu: Michał Król


Radio Szczecin
