Miasto Szczecin ogłosiło konkurs na stanowisko dyrektora Domu Kultury Słowianin. Kontrakt z obecnym dyrektorem Jackiem Janiakiem kończy się z dniem 31. grudnia. Kandydaci mogą swoje oferty składać do 5. stycznia, a pracę jeden z nich ma objąć 1. lutego.
kto będzie zarządzał placówką w międzyczasie nie wiadomo. Na to pytanie nie potrafił odpowiedzieć obecny dyrektor Słowianina Jacek Janiak, gość porannej Rozmowy pod krawatem.
Janiak twierdzi, że nikt z nim na ten temat nie rozmawiał, ani o przedłużeniu kontraktu, ani o pełnieniu obowiązków do czasu rozstrzygnięcia konkursu na nowego dyrektora.
- Nie mam informacji. Rzeczywiście przechodzę na emeryturę, osiągnąłem wiek emerytalny, skończył mi się kontrakt, który zawarłem z prezydentem miasta. I tak próbuję się odnaleźć w nowej rzeczywistości - mówi Janiak.
Jacek Janiak zaznaczył, że nie zamierza też startować w konkursie. Janiak zapytany został o jego największą porażkę jeżeli chodzi o zarządzanie Słowianinem.
- Nie udało mi się, może nie to, że nie udało mi się, nie zdążyłem tego zrobić. Czego? Dokończyć windy. Winda była w pierwszym projekcie remontu domu kultury Słowianie. Została zdjęta z tego projektu - twierdzi Janiak.
Prawda też jest taka, że być może kiedyś zaoszczędzono 200-300 tysięcy a trzeba będzie wydać milion, bowiem winda w Słowianinie jest niezbędna.
Janiak twierdzi, że nikt z nim na ten temat nie rozmawiał, ani o przedłużeniu kontraktu, ani o pełnieniu obowiązków do czasu rozstrzygnięcia konkursu na nowego dyrektora.
- Nie mam informacji. Rzeczywiście przechodzę na emeryturę, osiągnąłem wiek emerytalny, skończył mi się kontrakt, który zawarłem z prezydentem miasta. I tak próbuję się odnaleźć w nowej rzeczywistości - mówi Janiak.
Jacek Janiak zaznaczył, że nie zamierza też startować w konkursie. Janiak zapytany został o jego największą porażkę jeżeli chodzi o zarządzanie Słowianinem.
- Nie udało mi się, może nie to, że nie udało mi się, nie zdążyłem tego zrobić. Czego? Dokończyć windy. Winda była w pierwszym projekcie remontu domu kultury Słowianie. Została zdjęta z tego projektu - twierdzi Janiak.
Prawda też jest taka, że być może kiedyś zaoszczędzono 200-300 tysięcy a trzeba będzie wydać milion, bowiem winda w Słowianinie jest niezbędna.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek


Radio Szczecin