Gazeta dotarła do interpretacji przepisów, którą wykonała Izba Skarbowa w Warszawie. O taką opinię może zwrócić się każda osoba czy instytucja, która nie wie jak stosować dany przepis. Interpretacje wydaje tylko kilka izb w kraju. W tym przypadku prawdopodobnie opinia była błędna.

- Ministerstwo poprosiło Biuro Krajowej Informacji Podatkowej, które wydało tę interpretację o przesłanie wszystkich akt, by można było zweryfikować poprawność opinii - mówi rzeczniczka Izby Skarbowej w Szczecinie, Małgorzata Brzoza.

Jeśli zdarzy się, że izba prześle nam złą interpretację i z tego powodu np. nie zapłacimy podatku, nie poniesiemy potem konsekwencji.

- W przypadku kontroli odsetki nie będą naliczane. Niemniej jednak podatnik dostanie informację, że powinien zapłacić - tłumaczy rzeczniczka.

Małgorzata Brzoza dodaje, że resort wyrywkowo sprawdza wydawane interpretacje. Także my możemy zaskarżyć je do sądu administracyjnego.