Budynek za nieco ponad 2 mln zł kupił od miejskiej spółki - Nieruchomości i Opłaty Lokalne - Dominik Golema. Zdaniem opozycji, inwestor dał za mało.

Piotr Krzystek nie chciał się tłumaczyć radnym podczas posiedzenia komisji. W "Rozmowach pod krawatem" podkreślał, że zespół nie wyjaśnia sprawy.

- Nie jestem aktorem i to nie jest teatr. Pójdę tam, jak będę chciał obejrzeć dobre przedstawienie. Komisja rewizyjna nie zajęła się rozplanowaniem tej sprawy, tylko robieniem wokół niej szumu medialnego - komentował prezydent.

Tłumaczył też, że sprawa dotyczy NiOL, a nie urzędu. - W tej sytuacji przewodniczący komisji przekroczył swoje kompetencje. Poczuł szansę na bycie gwiazdą mediów, a to jest błąd. Zespół ma swoje zadania, które są jasno określone - wyjaśniał Krzystek.

Prezydent pytany o inną miejską spółkę, czyli Szczecińskie Centrum Renowacyjne, poinformował, że czekają ją zmiany organizacyjne. Na razie jednak nie wiadomo jakie.

Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem"i zobacz wideo.