To święto wszystkich uczestników misji poza granicami kraju. Weteranem jest każdy, kto spędził na niej minimum dwa miesiące. To strażacy, ratownicy, lekarze, kucharze, dziennikarze i oczywiście żołnierze.

- Ci ostatni często są stygmatyzowani przez własnych rodaków - mówi Jacek, weteran misji z Iraku i Afganistanu, który wziął udział w kampanii medialnej "Szacunek i Wsparcie". - "Bohaterscy patrioci afgańscy zabili najemnika z Polski" czy "Won bydlaku!". To tylko niektóre z obrzydliwych wpisów, jakie przeczytałem w internecie.

W Polsce Dzień Weterana obchodzony jest po raz drugi. W Stanach Zjednoczonych jest wielkim i tradycyjnym już świętem.

- Kiedy przed meczem przedstawiali mnie tam, jako polskiego weterana, to przeżyłem szok. Cała sala wstała i 20 tysięcy osób biło mi brawo. Łezka zakręciła się w oku - opowiada Przemek, który został ranny na misji w Afganistanie.

W tym dniu weterani mają dwa życzenia. To szacunek i wsparcie, potrzebne każdemu, kto wraca z wojny.

Polscy żołnierze wyjeżdżają na misje zagraniczne od 60 lat. W tym czasie zginęło 114 z nich. Rannych liczy się w setkach.