Był to pierwszy pojedynek o ligowe punkty rozegrany w nowej hali widowiskowo-sportowej przy ulicy Szafera.

Kibice byli zadowoleni zarówno z nowego miejsca, jak i z wyniku meczu. - Jest świetnie, choć trochę brakuje tego klimatu z Twardowskiego, ale przyzwyczaimy się. Najważniejsze jest to, że nasze dziewczyny dobrze grają i wygrywają - mówili fani.

Szczecinianki do wygranej poprowadziła Białorusinka Hanna Jaszczuk, która zdobyła osiem bramek i była najskuteczniejszą zawodniczką w ekipie trenera Adriana Struzika.

- Zdobyte gole to zasługa całej drużyny - przyznała po meczu.

Po pierwszej kolejce Superligi Pogoń Baltica zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Liderem jest broniący tytułu mistrza Polski MKS Selgros Lublin.

Kolejny mecz szczecińska siódemka rozegra w niedzielę. Baltica zmierzy się na wyjeździe z wicemistrzem kraju Zagłębiem Lubin.