Drugoligowi piłkarze Błękitnych Stargard Szczeciński, choć pożegnali się z Pucharem Polski, to jednak mogą zaprezentować się w finale tych rozgrywek.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek jest pod wrażeniem postawy stargardzian i po meczu w Poznaniu ponownie zaprosił Błękitnych na finał PP do Warszawy.
W tym dniu stargardzianie mają zmierzyć się w II lidze z Limanovią Limanowa. - Jeżeli trzeba będzie, a oni będą chcieli, to przełożymy im ten mecz - mówi Boniek.
- Jeżeli będą chcieli przyjechać do Warszawy, to pół godziny przed meczem finałem zorganizujemy im rundę honorową - dodaje prezes PZPN-u. - Wnieśli w te rozgrywki dodatkową wartość i chcielibyśmy im za to serdecznie podziękować.
Obrońca Błękitnych Ariel Wawszczyk nie ukrywa, że chętnie stawi się na finale Pucharu Polski.
- Jeżeli udałoby się przełożyć mecz ligowy, to chętnie skorzystamy z zaproszenia i wybierzemy się na Stadion Narodowy - przyznaje. - Jeszcze nie przedyskutowaliśmy tego w większym gronie, ale sprawa jest otwarta.
W czwartek w rewanżowym meczu półfinału Pucharu Polski, Błękitni przegrali z Lechem w Poznaniu 5:1. W finale, który zostanie rozegrany 2 maja na Stadionie Narodowym, Lech zmierzy się z Legią Warszawa.
W tym dniu stargardzianie mają zmierzyć się w II lidze z Limanovią Limanowa. - Jeżeli trzeba będzie, a oni będą chcieli, to przełożymy im ten mecz - mówi Boniek.
- Jeżeli będą chcieli przyjechać do Warszawy, to pół godziny przed meczem finałem zorganizujemy im rundę honorową - dodaje prezes PZPN-u. - Wnieśli w te rozgrywki dodatkową wartość i chcielibyśmy im za to serdecznie podziękować.
Obrońca Błękitnych Ariel Wawszczyk nie ukrywa, że chętnie stawi się na finale Pucharu Polski.
- Jeżeli udałoby się przełożyć mecz ligowy, to chętnie skorzystamy z zaproszenia i wybierzemy się na Stadion Narodowy - przyznaje. - Jeszcze nie przedyskutowaliśmy tego w większym gronie, ale sprawa jest otwarta.
W czwartek w rewanżowym meczu półfinału Pucharu Polski, Błękitni przegrali z Lechem w Poznaniu 5:1. W finale, który zostanie rozegrany 2 maja na Stadionie Narodowym, Lech zmierzy się z Legią Warszawa.