Piłkarki nożne Olimpii w walce o utrzymanie w rozgrywkach o mistrzostwo Polski mogą już tylko liczyć na cud. Szczecinianki przegrały w sobotę ze Sztormem Gdańsk 1:2 w pierwszym meczu grupy
spadkowej ekstraligi.
spadkowej ekstraligi.
Olimpijki na cztery kolejki przed zakończeniem ligowych zmagań mają już jedenaście punktów straty do AZS-u Biała Podlaska zajmującego dziesiąte miejsce w tabeli, które daje utrzymanie w rozgrywkach.
Grająca trenerka Olimpii Natalia Niewolna, która zdobyła honorowego gola w sobotnim pojedynku przyznała, że jedna dobra połowa w wykonaniu szczecinianek to za mało aby myśleć o zwycięstwie i utrzymaniu.
- No niestety ziścił się czarny scenariusz. Gdybyśmy zagrały cały mecz jak drugą połowę, to byłybyśmy bliższe wygrania tego spotkania i chociażby utrzymania nadziei na to, żeby pozostać w Ekstralidze - mówi Niewolna.
Olimpia w kolejnym meczu ekstraligi zmierzy się za tydzień w Szczecinie z Czarnymi Sosnowiec.
Grająca trenerka Olimpii Natalia Niewolna, która zdobyła honorowego gola w sobotnim pojedynku przyznała, że jedna dobra połowa w wykonaniu szczecinianek to za mało aby myśleć o zwycięstwie i utrzymaniu.
- No niestety ziścił się czarny scenariusz. Gdybyśmy zagrały cały mecz jak drugą połowę, to byłybyśmy bliższe wygrania tego spotkania i chociażby utrzymania nadziei na to, żeby pozostać w Ekstralidze - mówi Niewolna.
Olimpia w kolejnym meczu ekstraligi zmierzy się za tydzień w Szczecinie z Czarnymi Sosnowiec.