Na olimpijskiej bieżni w Rio wygrała Caster Semenya z RPA. Muskularna dziewczyna zademonstrowała mocny finisz na ostatnich 200 m. Polka nie wytrzymała tempa.
Polka wystartowała z drugiego toru. Pierwsze okrążenie przebiegła z tyłu stawki, ale tempo nie było zabójcze, więc można było liczyć na mocny finisz Jóźwik.
Na 300 m przed metą oderwało się pięć zawodniczek. Jóźwik przyspieszyła, próbowała gonić, ale na podium nie miała szans.
Niezagrożona Semenya (1:55,28) pokonała Francine Niyonsabę z Burundi o ponad sekundę i Kenijkę Margaret Wambui. Jóźwiak ukończyła w czasie 1:57,37 co jest jej nowym rekordem życiowym, ale dało piąte miejsce. Polka była najlepszą Europejką w stawce.
Na 300 m przed metą oderwało się pięć zawodniczek. Jóźwik przyspieszyła, próbowała gonić, ale na podium nie miała szans.
Niezagrożona Semenya (1:55,28) pokonała Francine Niyonsabę z Burundi o ponad sekundę i Kenijkę Margaret Wambui. Jóźwiak ukończyła w czasie 1:57,37 co jest jej nowym rekordem życiowym, ale dało piąte miejsce. Polka była najlepszą Europejką w stawce.