Ponad 230 zawodników z całej Polski rywalizuje w krajowym finale turnieju World Amateur Golfers Championship na polach w Binowie i "Modrym Lesie". To rekordowa frekwencja w historii tych zawodów.
Golfiści są podzielni na sześć grup. Dodatkowo w osobnej kategorii grają celebryci. Pierwszego dnia połowa zawodników rywalizowała w "Modrym Lesie", a pozostali w Binowie. W piątek będzie zamiana.
Wśród uczestników turnieju jest Marcin Herra, który na razie ze swojego wyniku nie jest specjalnie zadowolony, ale do gry podchodzi z dystansem. - Pierwsza dziewiątka jest do zapomnienia, teraz druga. Niektórzy mówią, że golf to przyjemność uderzeń. Im więcej uderzeń, tym więcej przyjemności. W związku z tym dziś jest naprawdę rewelacyjnie - żartuje zawodnik.
Krajowy finał golfowych zmagań potrwa do soboty. Jest to już jego 17 edycja. Zwycięzcy każdej z sześciu grup i kategorii celebrytów będą reprezentować Polskę na światowym finale World Amateur Golfers Championship w RPA pod koniec października.