Zakończył się ostatni odcinek specjalny rajdu Orlen Baja Poland 2017. W niedzielę motocykliści, załogi aut terenowych i ciężarówek ścigali się na OS-ach w Krzekowie i Lubieszynie.
Ich zmagania oglądali miłośnicy głośnych i szybkich maszyn - często całymi rodzinami.
- Jesteśmy cali mokrzy, byliśmy już na Krzekowie. Najfajniejszy jest samochód Hołowczyca - mówiła jedna z najmłodszych obserwatorek.
- To pierwsza nasza Baja, byliśmy już na WRC na Mazurach, zmokliśmy dziś, ale to nie przeszkadza - dodał dorosły już kibic.
Zwycięzcami rajdu Baja Poland zostali Katarczyk Nasser Al-Attiyah i jego francuski pilot Matthieu Baumel. Na drugim miejscu uplasował się Kuba Przygoński z pilotem Tomem Colsoulem. Podium uzupełnił też holendersko-belgijski duet Bernhard Ten Brinke - Stephane Prevot.
- Jesteśmy cali mokrzy, byliśmy już na Krzekowie. Najfajniejszy jest samochód Hołowczyca - mówiła jedna z najmłodszych obserwatorek.
- To pierwsza nasza Baja, byliśmy już na WRC na Mazurach, zmokliśmy dziś, ale to nie przeszkadza - dodał dorosły już kibic.
Zwycięzcami rajdu Baja Poland zostali Katarczyk Nasser Al-Attiyah i jego francuski pilot Matthieu Baumel. Na drugim miejscu uplasował się Kuba Przygoński z pilotem Tomem Colsoulem. Podium uzupełnił też holendersko-belgijski duet Bernhard Ten Brinke - Stephane Prevot.