Jak zapowiadają kapitan Kinga Paweł Kikowski i rozgrywający Sebastian Kowalczyk pojedynek z obrońcą mistrzowskiego tytułu jest doskonałą okazją do sprawienia niespodzianki i zrehabilitowania się za czwartkową porażkę z Polpharmą.

- Gramy po wysokiej porażce. Będziemy starać się zrobić niespodziankę. Trzeba wyjść, walczyć i wygrywać, zapraszam wszystkich na mecz - mówi Kikowski.

- Rywal jest bardzo wymagający. Po efektownym zwycięstwie nad Turowem Zgorzelec na pewno są "w gazie", ale to jest sport, to jest koszykówka, na pewno się nie położymy i nie będziemy czekali, żeby nas rywal "bił". Będziemy gotowi - dodaje Kowalczyk.

Spotkanie koszykarzy Kinga ze Stelmetem Zielona Góra rozpocznie się o 17 w hali Arena Szczecin przy ulicy Szafera.