O niedzielnym meczu szczypiornistek mówi rozgrywająca szczecińskiej siódemki Monika Koprowska.

- Początek meczu był trochę ciężki, byłyśmy przygotowane, że drużyna z Jeleniej Góry się nie podda i "nie poda nam ręki", wiedziałyśmy, że będzie walczyć od pierwszych minut. Później jednak weszłyśmy w nasz tryb gry; obrona dobrze funkcjonowała, choć zdarzały się błędy. Do tego miałyśmy bardzo dobrą kontrę, dziewczyny-skrzydłowe zdobyły bardzo dużo ważnych bramek dla nas, bo jednak bramka z kontry jest łatwo zdobyta, no i wynik układał się już pod nasze dyktando - relacjonowała Monika Koprowska.

Najskuteczniejszą zawodniczką Pogoni była skrzydłowa Daria Zawistowska, która zdobyła 6 bramek. Po niedzielnej wygranej szczecinianki nadal jednak zajmują 6. miejsce w tabeli rozgrywek.

W kolejnym pojedynku Superligi piłkarki ręczne Pogoni Szczecin - 7 marca na wyjeździe - zmierzą się z liderem rozgrywek MKS-em Perła Lublin. Wcześniej, bo już w środę w Szczecinie szczypiornistki Pogoni spotkają się z GTPR-em Gdynia w ćwierćfinale Pucharu Polski.