Koszykarze PGE Spójni po trzech wyjazdowych spotkaniach wracają do Stargardu i walczyć będą o szóste zwycięstwo w Energa Basket Lidze.
Rywalem ekipy trenera Macieja Raczyńskiego będzie ostatnia w tabeli rozgrywek Polpharma Starogard Gdański. Biało-bordowi do rywalizacji przystąpią w osłabionym składzie, bez Filipa Matczaka, który w środę przeszedł zabieg kciuka i do gry powróci za dwa miesiące.
Jeden z czołowych graczy Spójni Kacper Młynarski pomimo kadrowych problemów, liczy na wygraną w niedzielnym meczu.
- Mieliśmy teraz maraton meczów i było intensywnie. Skupiamy się na swojej grze. Ostatnie cztery mecze to trzy wygrane i jedna porażka. Chcemy zakończyć te pięć spotkań w krótkim okresie czasu bilansem 4:1. Wracamy po trzech wyjazdach do swojej hali i mam nadzieję, że Polpharma nie wygra swojego drugiego meczu w tym sezonie - mówi Młynarski.
Niedzielna potyczka koszykarzy PGE Spójni z Polpharmą Starogard Gdański rozpocznie się o godzinie 17.35 w hali przy ulicy Pierwszej Brygady w Stargardzie.
Jeden z czołowych graczy Spójni Kacper Młynarski pomimo kadrowych problemów, liczy na wygraną w niedzielnym meczu.
- Mieliśmy teraz maraton meczów i było intensywnie. Skupiamy się na swojej grze. Ostatnie cztery mecze to trzy wygrane i jedna porażka. Chcemy zakończyć te pięć spotkań w krótkim okresie czasu bilansem 4:1. Wracamy po trzech wyjazdach do swojej hali i mam nadzieję, że Polpharma nie wygra swojego drugiego meczu w tym sezonie - mówi Młynarski.
Niedzielna potyczka koszykarzy PGE Spójni z Polpharmą Starogard Gdański rozpocznie się o godzinie 17.35 w hali przy ulicy Pierwszej Brygady w Stargardzie.